Palenie w piecu co proszę o radę

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
zbiibri
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 367
Na forum od: 06 lut 2012 18:53
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Palenie w piecu co proszę o radę

Post autor: zbiibri »

Jak myślicie jaką kwotę zaproponować za palenie w piecu centralnego ogrzewania w czasie nieobecności w domu przez 3 tygodnie :!:
Bibi2
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4095
Na forum od: 07 kwie 2021 14:26

Re: Palenie w piecu co proszę o radę

Post autor: Bibi2 »

Zbiibri, nie wiem co podpowiedzieć.... ,
Kiedyś moi sąsiedzi zawsze pomagali i było to z czystej życzliwości,
nie było mowy o jakichkolwiek pieniądzach.
Powodzenia :)
zbiibri
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 367
Na forum od: 06 lut 2012 18:53
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Palenie w piecu co proszę o radę

Post autor: zbiibri »

Bibi2 te czasy dawno minęły za darmo to można teraz dostać w twarz :oops:
Znalazlam kogoś z dalszych sąsiadów który zgodził się przychodzić a właściwie przyjeżdżać na motorku bo ma parę ulic do Nas no i nie wiemy ile mu zapropnowac bo przecież paliwo też kosztuje mam nadzieję że nie będzie dużych mrozów i starczy palić co drugi dzień :roll:
Awatar użytkownika
ZbigniewMax
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 580
Na forum od: 10 maja 2022 09:24
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Palenie w piecu co proszę o radę

Post autor: ZbigniewMax »

500zł minimum,przeczytaj pw :)
Awatar użytkownika
Dzia_dek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3431
Na forum od: 26 cze 2013 07:55

Re: Palenie w piecu co proszę o radę

Post autor: Dzia_dek »

Zbiibri, trudno jednoznacznie określić kwotę, którą można zaproponować za taką usługę.
Myślę, że to co zaproponował Max powyżej, powinno być jak najbardziej ok. Pytanie ile
razy trzeba do Was przyjechać? Jeśli nie ma nikogo w domu, a podtrzymujemy tylko
dodatnią temperaturę to na 21 dni liczyłbym 7 do 10 przyjazdów. Nie ma potrzeby
palenia codziennie. Dom w krótkim czasie nie jest w stanie się wychłodzić tak, żeby
zagrażało to jego bezpieczeństwu, a zawsze możecie to nadrobić po powrocie. Można
się dogadać, aby sąsiad nadzorował temperaturę w domu, a palił tylko w miarę potrzeby.
zbiibri
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 367
Na forum od: 06 lut 2012 18:53
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Palenie w piecu co proszę o radę

Post autor: zbiibri »

Mam nadzieję że nie będzie dużego mrozu i starczy zapalić co 2 dzień, niestety dom nie jest ocieplony więc ciepło dlugo nie trzyma :cry:
Jak oglądałam pogode długoterminowa to w nocy mają byc przymrozki do -5 ale wiadomo że z pogoda bywa różnie :lol:
ewiko
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2427
Na forum od: 10 lut 2013 07:07
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 8

Re: Palenie w piecu co proszę o radę

Post autor: ewiko »

Całkowicie zgadzam się z Dzia_dek . Przy delikatnym minusie , nasz domek wytrzymał bez nas tydzień. Tyle trwał turnus rehabilitacyjny.
Jeśli chodzi o pomoc sąsiedzką podczas naszej nieobecności , to zależy , w jakiej komitywie jesteśmy z sąsiadami. W ubiegłym roku , w lipcu nie było nas 3 tygodnie. Oczywiście problem z ogrodem , bo wszystko w pełnym rozkwicie. Z pomocą przyszła najbliższa sąsiadka , która co drugi dzień podlewała cały ogród. Druga sąsiadka , mająca okno na naszą posesję , bacznie obserwowała , czy nikt obcy nie kręci się koło naszego domu. Po naszym powrocie , obie sąsiadki nie chciały nawet słyszeć o jakiejkolwiek zapłacie. W ramach wdzięczności , zostały obdarowane symbolicznymi słoikami miodu . Dlatego zawsze cenimy sobie , dobre stosunki z sąsiadami.
zbiibri
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 367
Na forum od: 06 lut 2012 18:53
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Palenie w piecu co proszę o radę

Post autor: zbiibri »

Ewiko zazdroszczę sąsiadów
Niestety na moich nie mam co liczyć :cry:
Dziękuję wszystkim za dobre chęci i życzę miłej niedzieli :serce:
Bibi2
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4095
Na forum od: 07 kwie 2021 14:26

Re: Palenie w piecu co proszę o radę

Post autor: Bibi2 »

Dobry sąsiad jest na wagę złota , ale od czego mamy przyjaciół, rodzinę , znajomych .

Zbiibri , rozważ jeszcze ustawienie ogrzewaczy akumulacyjnych , ustawisz na odpowiednią temperaturę , trzeba tylko poszukać skąd je wypożyczyć (prawidłowa nazwa piec akumulacyjny).

"Bibi2 te czasy dawno minęły za darmo to można teraz dostać w twarz :oops:[...]"
z tym to się nie zgodzę

Dobrego rozwiązania życzę :)
Abstynent666
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 680
Na forum od: 25 kwie 2021 17:06
Oddział NFZ: Lubelski

Re: Palenie w piecu co proszę o radę

Post autor: Abstynent666 »

Palic nie trzeba co drugi dzien ,mamy budynek gospodarczy nie zamieszkany ,centralne jest i palilem tej zimy dopiero trzy razy jak byly silne mrozy i tak juz od kilku lat i nic nie rozsadzilo ,tak ze nie zamartwiaj sie jak rozpali raz na tydzien jak by byly silne mrozy to wystarczy a jak lekkie to wogole,slonce nagrzewa przez okna
ODPOWIEDZ