SANATORIUM POLAŃCZYK PLON... 25.04-16.05.24...

[ren1234]

Tak Jettp... powoli trzeba przetrzepać szafę.... . Pozdrawiam.

[Doris70]

Tyle czasu, a Wy już myślicie o pakowaniu ?

[jettp]

Diris70, my tak tylko trochę żartujemy a pakowanie to chyba na kilka dni przed wyjazdem w zależności ...kto ile pakuje

[Mark52]

Tyle czasu, a Wy już myślicie o pakowaniu ?

Trzeba sprawdzić czy się wszystko pomieści znając życie będzie kilka prób, eliminacja nadbagażu

[Doris70]

Kurier wszystko zabierze w razie co . A nie wiadomo co może się przydać. Trzeba być przygotowanym na każdą sytuację. Jak to mówią: przezorny zawsze przygotowany

[Mark52]

Kurier wszystko zabierze w razie co . A nie wiadomo co może się przydać. Trzeba być przygotowanym na każdą sytuację. Jak to mówią: przezorny zawsze przygotowany

Skoro masz tak "miłego" kuriera to pakuj wszystko
Z tym pakowaniem to jest zagwozdka z tym że ja zazwyczaj jadę samochodem to pakuje ile wlezie, bo a nóż się przyda A tak na marginesie zazdroszczę Ci tego Polańczyka, sam czekam na przydział nieśmiało wspomniałem w uwagach do NFZ o Polańczyku między innymi

[ren1234]

Ja też się pakuję do samochodu, bo tam może się przydać...

[Bogutka5]

Ren dawałam Ci sanatoryjno bieszczadzkie rady a tymczasem w Polańczyku będę już za kilka dni w AmerPolu. Jedziemy autem choć dla nas to prawie 1000 km i podróż na dwa dni. Ale na miejscu auto musi być.
Zamieniamy Bałtyk na Bieszczadzkie Morze. Na chwilę.
Tymczasem pozdrawiam.
W poniedziałek na Warszawę potem Polańczyk.
Bogutka

[ren1234]

Bogutka gratuluję szybkiej decyzji... . Super. Pozdrawiam.

[ataeb999]

A gdzie tam można potańczyć?