Jak radzić sobie
Re: Jak radzić sobie
4 jajka.
1 szklanka cukru.
2 szklanki mąki.
2/3 szklanki oleju.
cukier waniliowy
4/5 jabłek.
rodzynki / lub /szklanka posiekanych orzechów włoskich.
łyżeczka cynamonu.
2łyżeczki proszku do pieczenia.
Umyj jabłuszka,obierz ze skórki, pokrój w kostkę.
W misce utrzyj (mikserem) jajka z cukrem.
Teraz dodaj olej, wymieszaj.
Dodaj mąkę,wymieszaj, w trakcie mieszania należy dodawać proszek do pieczenia i cynamon.
Do wymieszanej masy dodaj rodzynki (lub orzechy) i pokrojone jabłka.
Teraz wszystko delikatnie wymieszaj.(Masa jest gęsta,ale tak ma być).
Do wysmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką tortownicy,przełóż masę.
Wstaw do piecyka na ok.60 minut.
I po 60 minutach, tadammm
Zajadaj!
Ale może lepiej poczekaj jak wystygnie.Ciepłe są podobno bolesno/brzuszno/twórcze.
Jeśli jest w zapasach sosik waniliowy,polewamy,polewamy (u mnie chwilowy brak).
Życzę smacznego. I nie nabijać się,w ten sposób moje córki poprawiają mi nastrój......działa i chmur brak...
- margot
- W naszej pamięci
- Posty: 44436
- Na forum od: 26 lip 2010 13:17
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Jak radzić sobie
- biedroneczka
- Przyjaciel forum
- Posty: 4423
- Na forum od: 03 sty 2012 09:40
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 8
Re: Jak radzić sobie
- Selene
- W naszej pamięci
- Posty: 5125
- Na forum od: 16 maja 2010 11:51
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 12
Re: Jak radzić sobie
i u mnie świeci wiosenne słoneczko