ZATOKI
Re: ZATOKI
- ewasz
- Przyjaciel forum
- Posty: 24640
- Na forum od: 10 mar 2014 20:44
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: ZATOKI
Słyszałam różne głosy na ten temat i dlatego zawahałam się.
W latach 60/70 miałam proponowane punkcje ale nigdy się na nie nie zdecydowałam
Zobaczymy jakie rezultaty przyniesie przeleczenie jak się wyraziła pani doktor
- medi
- Przyjaciel forum
- Posty: 8463
- Na forum od: 22 lip 2011 15:26
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 6
Re: ZATOKI
- ewasz
- Przyjaciel forum
- Posty: 24640
- Na forum od: 10 mar 2014 20:44
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: ZATOKI
- ekspercidcl
- Posty: 1
- Na forum od: 30 paź 2014 15:12
- Oddział NFZ: Dolnośląski
Re: ZATOKI
Witam,lucyk pisze:Ja średnio raz na 2 miesiące umieram z powodu zatok. Zazwyczaj pomagają jakieś inhalacje, krople, sauna, ale ostatnio trzymało mnie prawie 2 tygodnie i byłem do niczego. Waham się nad tym zabiegiem, operacją endoskopową, ponieważ gdy mam chociażby iść na wizytę kontrolną to już włosy stają mi dęba.
obecne nowoczesne techniki operacyjne pozwalają na zabiegi mniej inwazyjne niż stare metody. Operacja FESS wykonywana jest wewnątrz nosa, co np. pozwala uniknąć blizn na twarzy. Zabieg ma na celu poszerzenie ujść zatok, tak by je udrożnić. Dzięki temu do zatok dostaje się powietrze i nie dochodzi do zalegania wydzielin w jamach zatok. Zabieg wyrządza zdecydowanie mniej szkód w zatokach niż stare techniki, jest wykonywany w znieczuleniu ogólnym. W niektórych klinikach w trosce o pacjenta zamiast metrowych bandaży umieszczanych w jamach nosa stosuje się nowoczesne opatrunki żelowe Nasopore, które poprawiają komfort po operacji. Lepiej zabezpieczają rany pooperacyjne od standardowych tamponad. Ponadto opatrunki z biegiem czasu zamieniają się w żel, dzięki czemu pacjent samodzielnie może je wydmuchać. To zapewnia szybsze gojenie i brak niedogodności związanych z usuwaniem setonów z bandaża.
Pozdrawiam
Marta Piekarska
_____________
DCL Wrocław
-
- Pomocny Kuracjusz
- Posty: 57
- Na forum od: 15 sty 2012 13:26
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: ZATOKI
Re: ZATOKI
Polecał bym góry, a konkretnie Szczawnicę nad Dunajcem.
Polecam dlatego, że mnie bardzo pomagają, a dwa, że bardzo tanio ( w porównaniu do innych miejscowości).
Chodzi konkretnie o Sanatorium "Nauczyciel" lub obok "Dzwonkówka", a le już troszkę droższa.
Najlepiej skorzystać z porady laryngologa, ale dobrego. U mnie w przychodni to szkoda w ogóle iść.
Skorzystałem z porady swojego lekarza opieki podstawowej, zapisał mi mocny antybiotyk i mam nadzieję, że pomoże.
Jeżeli nie to muszę poszukać prywatnie.
Pozdrawiam
-
- Pomocny Kuracjusz
- Posty: 57
- Na forum od: 15 sty 2012 13:26
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: ZATOKI
Re: ZATOKI
- ewasz
- Przyjaciel forum
- Posty: 24640
- Na forum od: 10 mar 2014 20:44
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: ZATOKI
Poszłam do innego laryngologa (poradnia przykliniczna) wprowadzono mi leczenie sterydami a konkretnie Encorton - dawki końskie, źle się czułam ale jakoś wytrzymałam. Niestety poza opuchlizną na twarzy (bolesną) i na nogach moje zatoki pozostały w stanie zapalnym. Póki zażywałam steryd to drożność była super ale z chwilą zaprzestania to dolegliwości powróciły. Do tego 10 kg mi przybyło - koszmar Poszłam do kontroli 24 kwietnia, był już inny lekarz i dostałam antybiotyk ale nie wiem czy będzie trafiony bo to Doxyciklinum. Mam brać przez 4 tygodni, krople Avamys przez 6 tygodni i Zatoxin 1x1. Boję się, że mi to nie pomoże a za pasem mam termin zabiegu na zaćmę (29.06) a jak mnie nie pomoże to znowu zaćma przesunie się o następne pół roku a tego to już bym nie chciała bo coraz gorzej widzę.
Jakoś mi się z tymi terminami w ogóle nie układa. Po drodze jeszcze mam rehabilitację poszpitalną, której nie mogę ze względu na termin zaćmy mieć po czerwcu.
Pisałam pismo o przesunięcie na wcześniejszy termin ale dowiem się 5 maja jak ustosunkowano się do mojej prośby.
Heh, termin goni termin a ja jeżdżę, biegam załatwiam różne sprawy, terminy i już jestem tym wszystkim wykończona. Dzisiaj mam trochę luzu - nareszcie
Niestety od poniedziałku znowu do kieratu
Pozdrawiam