Kolorami tęczy
Proszę by każdy nowy wątek rozpoczynał się wierszem. Najlepiej by to był wiersz autora wątku, ewentualnie wiersz na temat sanatorium.
Uwaga! Jeśli wstawiacie czyjąś twórczość, pamiętajcie, że powinniście posiadać zgodę autora lub właściciela praw na publikację. To bardzo ważne.
Proszę też by nie tworzyć tu wątków, które bardziej pasują do działu "Na każdy temat". Niech ten dział będzie wyłącznie związany z twórczością sanatoryjnych poetów
Poza tym obowiązują wszystkie zasady z regulaminu ogólnego pisania postów na forum dostępnego tu http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10
Re: Kolorami tęczy
To był piękny sen...
Byłeś Ty i ja
Stary zamek ,otwarte okno i pachnące bzy.
Tuliłeś mnie w ramionach ocierając moje łzy
Ale to to nie łzy rozpaczy ani tęsknoty ,to łzy radości ,uwielbienia.
Pachniałeś miłością pożądaniem,twoje ciało rozpalał żar namiętności
Bałeś się ,jak ten pierwszy raz ,kiedyś tak dawno ....a ja mówiłam
Kochanie przecież tak Ciebie pragnę ,tak tęskniłam
Ty nic nie mówiłeś ,kochałeś mnie jak prawdziwy kochanek
Zachłannie jakby świat miał się zaraz skończyć
Ja poddawałam się ,wierząc tobie ....czując każdy twój ruch ,kazdy dotyk
Pachnący porankiem ,bzem .........taki cudowny erotyk
Tylko nasz ,grzeszny ...zakazany
Bez którego nie możemy żyć ,myśleć istnieć ,przecież wiesz mój kochany
I cóz nam po tym ,że ty wiesz i ja wiem .....
Może uda się nam uprosić tego tam na górze .....by nam przebaczył zrozumiał
Dał szansę ,by tym razem ukarać nas nie chciał,nie umiał.
Z mojej szuflady
Re: Kolorami tęczy
- medi
- Przyjaciel forum
- Posty: 8463
- Na forum od: 22 lip 2011 15:26
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Kolorami tęczy
Ale mi się nie chce ,...od i tęcza kruszynko
Re: Kolorami tęczy
Tam za oknem jest Twój ogród marzeń
Ten z kwiatami i splotem nie odbytych zdarzeń
Tam za oknem ,jest cisza co leczy rany
Ciepło słońca ,piasek na plaży rozgrzany.
Tam za oknem wieje ciepły wiatr ,co otuli Twą twarz
Twoje serce uleczy ,spokój przywróci
I wyszepce....proszę o tym marzyłeś ,więc w darze ode mnie masz.
Tam za oknem słowik zaśpiewa Ci pieśń
By chwile radości i wytchnienia Ci nieść
Za Twym oknem ktoś przebiegł czy widzisz?
To są Ci co czekają tutaj -na Ciebie,że wrócisz szczęśliwy, napiszesz nam wiersz
o ogrodzie swych marzeń
O spełnieniu swych pragnień
O duszy wytchnieniu,o radości ,o spełnieniu
Z mojej szuflady
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24972
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Kolorami tęczy
Re: Kolorami tęczy
Płatkami śniegu wyścielalismy jej trakt
Kroplami rosy budziliśmy ją z uśpienia
Tę naszą szaloną miłość ,nasze marzenia.
Zielenią liści dodawaliśmy jej życia
Czasami tak jawnie kochałeś mnie ,czasami z ukrycia
Dla ludzkich oczu byliśmy niewidoczni
Gdzieś w zaułku ulicy ,w jakiejś mroczni.
Kochaliśmy tę naszą miłość ,ona kochała nas
Dlaczego odeszła ,umarła czy to ktoś wie z nas
Nie nie wiemy ,a i zrozumieć się nie da
Może gdzieś się błąka we mgle ,może odeszła do nieba.
Ale ja wiem ,może i Ty Kochanie to wiesz
Przyjdzie o poranku ,może przyniesie nam ją deszcz
Ten deszcz Twój ukochany ,kroplami dużymi spadnie na nas niespodziewanie
Ja powiem Ty powiesz ...już jej nie utracimy ,nie pozwolimy jej odejść ,ona z nami zostanie.
Specjalna dedykacja dla HH
Z mojej szuflady
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24972
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Kolorami tęczy
Dłonie twoje, niecierpliwe, lgnące.
Wszystko - dawne, a niby na nowo -
Drogi oddech - znajomy ruch głową...
Znów prowadzisz przez wszystkie pokoje,
I idziemy, idziemy oboje...
Nowej sukni nie postrzegłem wcale -
Śmiech Twój dzwoni, że patrzę niedbale.
Pokazujesz dłonią niespodzianie
Nowe w kwiaty obicia na ścianie
I list do mnie zaczęty na stole -
"Pełen żalu... Niech leży... Tak wolę".
Okno nagle otwierasz w głąb nieba -
Niepotrzebnie, a właśnie tak trzeba.
Dłoń mą tulisz do serca, więc słyszę,
Jak uderza, - choć w ustach masz ciszę...
I w tej ciszy, w straszliwym milczeniu
Skroń mi, płacząc, składasz na ramieniu.
Bolesław Leśmian
Re: Kolorami tęczy
Tak lekki,a jak prawdziwy
Re: Kolorami tęczy
Z nici babiego lata utkałam naszą miłość
Z płatków ostatnich róż ,układałam jej drogę
Z resztek znikającej na niebie tęczy malowałam jej kształt.
Była naszym słońcem w pochmurny dzień
Nadzieją na spokojny ciepły sen zimową nocą
Była błękitem chmur rozpostartych nad nami.
To nasza miłość z marzeń młodzieńczych
Lecz miłość dojrzała jak owoc granatu
Soczysta, zaspokajała pragnienie ,moje i Twoje.
Lecz przyszedł dzień ,ten pamiętny dzień
Próba naszej miłości
Nie dałeś rady ,nie chciałeś jej już
Płakałeś odchodząc ,płakałam ja
Nic nie pozostało z mych marzeń ,nic nie pozostało z naszej miłosci.
Może gdybym utkała tę naszą miłość z innych nici nie z babiego lata.....
Z mojej szuflady