Strona 1 z 1

Kobieta w fioletach - Ela Galoch

: 11 kwie 2013 21:05
autor: sarna34
Ela Galoch

Kobieta w fioletach

Przed restauracją „Europejską” w Ciechocinku,
profesor powiedział, że Felicja zna wielki świat.
Wprawdzie jej suknie nie kryją już samotności,
lecz wciąż ważne są gesty: dziewczęce wizje
i zalotne dekolty nawet na pomarszczonej skórce śliwki.
Czasem przerysowane - wciśnięte w kicz,
więc zgromadzone wokół niej kobiety
szepczą, że jest śmieszną i kuriozalną poetką trotuarów.
Zanurzoną już tylko w miejscach nieobecnych,
gdzie jej gesty rozumie tylko Kalina Jędrusik. Spaceruje
z Wiolettą Villas i nosi kapelusze niczym Bielicka.
Jedynie nikt nie pomyślał, że jest aktorką
grającą na skraju naszych emocji: złości i ironii.
Trudno zejść ze sceny. Bez nas czeka na nią rzeczywistość
jak kara.

U „Kmity” czasem można podsłuchać jej opowieści
z tysięcznej jednej nocy. Zmrużywszy oczy
popłynąć przez miętowe drinki i ciepłe ciasto z ambrozją,
mimo że będzie w gumowych klapkach
od sanatoryjnych zabiegów. A jednak na popołudniowych fajfach
orkiestra zagra tylko dla niej przedwojenne walce.
Urokliwy pan Miecio – zamiast zadowolić tańcem
zerkające nań panie - zapatrzy się w jej fiolety.
Czy ją będzie pragnął? Nikt nie wie?
Może to tylko ich artystyczne dusze spotkają się
- na jeden błysk oka - między portretami królów nad barem?

Felicja, to egzotyczny ptak, papużka zamknięta w klatce
starego ciała. Goplanami są te wszystkie tlenione Lole i Barbary,
zazdrosne o każdą nieprawdę. Niesmaczne niczym wódka
w upały. On Grabiec – nie wpadnie w ich pułapkę.
To Felicja znów w myślach poruszy jego biodrami
ukradkiem pakując do błyszczącej torebki,
brązowe spojrzenie mężczyzny. Udźwignie je
– udźwignie każdy mit. Położy go na Powązkach
przy grobie męża, żeby wiedział,
iż jeszcze nie poddała się…

Re: Kobieta w fioletach - Ela Galoch

: 12 kwie 2013 11:34
autor: sarna34
Tutaj widzę dramat starzejącej się kobiety, która jeszcze choć na trochę chce zaistnieć, podobać się.

Re: Kobieta w fioletach - Ela Galoch

: 12 kwie 2013 17:51
autor: elvis--
Sarna to Twoje sprawozdania z podglądania :?:

Re: Kobieta w fioletach - Ela Galoch

: 12 kwie 2013 18:20
autor: mysliwy
elvis-- pisze:Sarna to Twoje sprawozdania z podglądania :?:
umiejętność obserwowania to nie podglądanie , sarna jak widzisz nie tylko umie obserwować ale i opisac to co widzi, czyta się jak bajkę

Re: Kobieta w fioletach - Ela Galoch

: 12 kwie 2013 18:36
autor: elvis--
Złota świnka dla sarny. Jak zwał tak zwał,dla mnie to epopeja beznadzieja dla ludzi ktorzy żyją nadzieją miłości w każdej chwili sposobności.
Złota świnka dla sarny. Jak zwał tak zwał,dla mnie to epopeja beznadzieja dla ludzi ktorzy żyją nadzieją miłości w każdej chwili sposobności.

Re: Kobieta w fioletach - Ela Galoch

: 29 cze 2017 23:14
autor: dzi-
:kwiat:

Re: Kobieta w fioletach - Ela Galoch

: 22 sty 2020 22:26
autor: ewa060455
Złota świnka dla beznadziejnej epopei :o :shock: i sarenka uciekła do lasu! :roll: :? Szkoda ,bo tytuł bardzo intrygujący ;)

Re: Kobieta w fioletach - Ela Galoch

: 29 sie 2022 12:31
autor: kolono
A ja powoli zaczynam utożsamiać się z podmiotem lirycznym
https://www.majsterdamian.pl/glazurowanie-scian-porady/wszystko-o-glazurze/