Wiersz miłosny
Proszę by każdy nowy wątek rozpoczynał się wierszem. Najlepiej by to był wiersz autora wątku, ewentualnie wiersz na temat sanatorium.
Uwaga! Jeśli wstawiacie czyjąś twórczość, pamiętajcie, że powinniście posiadać zgodę autora lub właściciela praw na publikację. To bardzo ważne.
Proszę też by nie tworzyć tu wątków, które bardziej pasują do działu "Na każdy temat". Niech ten dział będzie wyłącznie związany z twórczością sanatoryjnych poetów
Poza tym obowiązują wszystkie zasady z regulaminu ogólnego pisania postów na forum dostępnego tu http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10
Wiersz miłosny
Ela Galoch
(z tomiku "Po wszystkim")
* * *
Kiedyś wreszcie uciekniemy do Wenecji
z tych wszystkich blokowisk
prześwietlających do żywej kości jak karnawał w Rio
– by wreszcie otworzyć się - nawet w maskach Dell’arte.
Tam trzeba się będzie odgadnąć za szpetnym nosem
lekarza zadżumionych, rozognionym spojrzeniem Arlekina
albo w pięknym kostiumie Kolombiny
z twarzą Catherine Deneuve.
Przez wodę, gdzieniegdzie migającą w rokokowych bruzdach,
wszyscy spełnimy się. Głupcy staną się mędrcami,
urzędnicy - rycerzami.
Bo jeśli życie jest snem – tu, wraz z tobą – nawet po omacku
dojdę do jego brzegu i będziesz mi drzewem laurowym,
które na zawsze będzie rodzić tylko wieńce,
a ja zerwę dla ciebie jaśmin, który jest jaśminem.
Choćby okazało się, że plaża przy Lido
przeobraziła się w kolejną parabolę. To edeńska miara,
fatamorgana w przerwie na cappuccino.
Niech się zdaje wszystko, zaistniejemy w przezroczystości
tła ogólnego i ożywionej w słońcu mauretańskiej galerii,
rozciągając w czasie wyobraźnię po kolana w miejscu,
gdzie nie obowiązuje codzienna trywialność.
Poczuć się jak odaliska, uciekająca od świtu
pod osłoną haremu, bo rzeczywistość istniejąca
tylko w jednej wersji, jest zesłaniem.
Przecież od początku mężczyźni kradli welony,
by między labiryntem menuetów
wślizgiwać się do żeńskich klasztorów:
Kruszyć nieśmiertelność, doznając siebie
nawet w grozie upadającego miecza.
Bycie kimś innym, polega na byciu sobą.
Właśnie się stało i wciąż staje…
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24972
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Wiersz miłosny
jednym drgnieniem powiek zmieniasz
zawstydzenie - kiedy jesteś
w zamyślenie - gdy Cię nie ma.
Mam tyle słów - jest ich siła
życzeń i pragnień jak w kolędzie.
Gdzie się podziały kiedy byłaś!
Czy się odnajdą gdy znów będziesz?
Jednym szeptem, jednym gestem,
Jednym drgnieniem powiek zmieniasz...
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24972
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Wiersz miłosny
A następnego dnia chcesz więcej.
I chodź jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz,
że będziesz mógł nad nią panować.
Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny.
Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny.
Wtedy myślisz o niej przez trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty.
Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo,
co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku.
Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak.
A ty jesteś gotów na wszystko, aby zdobyć miłość...?
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 493
- Na forum od: 17 kwie 2013 16:11
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 1
Re: Wiersz miłosny
w ustach robi się sucho i slów mi brakuje. Tęsknię, marzę, czekam i w myślach caluje
Przez nieśmiałość przeklętą życie swe RUJNUJĘ!!
Re: Wiersz miłosny
Re: Wiersz miłosny
Coś Ty jest odwrotnieelvis-- pisze:Na co czekasz nowy? W Busku piszcza białogłowe,wybierzesz sobie lepszą połowe. Wypada 10 na jednego chłopa,więc działaj i zniewalaj!
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24972
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Wiersz miłosny
Kurczę boska poezja nowy 74nowy74 pisze:Gdy Cię zobaczę, ciało mi plonie. Nogi się zginają i pocą dłonie! Kiedy bardzo pragnę wyznać Ci, co czuje
w ustach robi się sucho i slów mi brakuje. Tęsknię, marzę, czekam i w myślach caluje
Przez nieśmiałość przeklętą życie swe RUJNUJĘ!!
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 493
- Na forum od: 17 kwie 2013 16:11
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 1
Re: Wiersz miłosny
Lecz warto się zakochać i dla miłości żyć!
Z miłości rodzi się życie, z miłości rozkwita kwiat
Z miłości śpiewają ptaki, z miłości Bóg stworzyl świat!
Jesteśmy pyłkiem w kosmosie, więc żyjmy chwilą, co trwa
Niech miłość w sercach rozkwita, bo tylko ona sens ma!
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24972
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Wiersz miłosny
- MARIOLA69
- Super Kuracjusz
- Posty: 372
- Na forum od: 25 kwie 2013 21:16
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Wiersz miłosny
a nowy chyba jedzie z wami do Iwonicza
wszystko jest piekne,ale chyba tylko w poezji buziaczki