SZczawno -Jedlina zdrój wycieczka z ZUSU HI HI

[RAFAL]

powiem krótko jezeli dostaliscie skierowanie do tego ;UZDROWISKA' to składam głębokie i szczere kondolencje byłem tam od 03 01 2011 do 26 01 2011 i do dzis nie potrafie sobie odpowiedziec na pytanie po jakiego grzyba Zus wysyla ludzi z narządami ruchu do takich dziur jak Jedlina dojazd tragiczny, warunki socjalne straszne obsługa wiecznie naburmuszona a najlepsze to menadzer tego oierodka staeszy wiekowy pan któremu epoki się pomyliły [stary zawzięty komunista] A i pan ordynator lek. med. Specjalista Ortopedii i Traumatolog KRZYSZTOF KOŁACZYŃSKI który leczy ludzi po urazach i operacjach kręgosłupa takimi zabiegami jak cwiczenia na atlasie -prądem i laserem bo zabiegi wodne które tam sa to raczej tylko dla placących gotówką hi hi.wiecej postaram się napisac pózniej bo pisząc na sama mysl to mnie aż trzepie.ps. basen -to abstrakcja lub wielka walka z wiatrakami ale mi sie udało po przeprowadzce do szczawna .

[betina]

Właśnie dzisiaj dostałam skierowanie do Sanatorium Dom Zdrojowy w Jedlinie i po przeczytaniu opinii jestem przerażona.Może się orientujecie czy jest możliwość zmiany miejsca w ZUS za ewentualną dopłatą?

[amerynos]

Zgadam sie z Raałem niech reka Boska broni kazego kto ma tam skierowanie na rehabilitacje.bardzo niekompetentne rehabilitantki,nie potrafiące dobrać cwiczeń.Miałam dwa narżady ruchu po operacji.Cwiczenia były tak dobrane że na jedno pomagały na drugie bardzo szkodziły.Po tygodniowym pobycie z urlopu wrociła duga rehabilitanka która usiloowała naprawić to co spaskudziła pierwsza.Niestety woda sie rozlała.Pobyt zaliczam do bardzo nieudanego i zmarnoawnia czasu.
Za to wszystko płaci NFZ.Pytam dlaczego nikt nie sprawdza takich placówek.

[amariaz]

Tak . Potwierdzam . Byłam . Jedno za co jestem wdzięczna to masarze suche . Szczególnie pan w gabinecie nr 2 w domu zdrojowym zasłgiwał na wielki dzięki . ale panie na sali ćwiczeń . wiecznie obrażone , że się im w interesujących rozmowach przeszkadza i minki mają nieco naburmuszone . Panie pielęgniarki bardzo miłe . Jedzenie to już nie wiem czy jakiemuś zwierzakowi bym się zdecydowała podać ,zwłaszcza , jeśli się przyjechało za namową ZUSU .

[Heniutka]

Witam..... Miałam to szczęście, lub raczej pecha dostać skierowanie do Szczawno -Zdrój.Miejscowość nie powiem ładna,powietrze rześkie ,pogoda dopisała i to jest jedyny plus naszego pobytu w Szczawnie.Budynek na zewnątrz ładny,stary, zabytkowy ,ale wcale nas tam nie zakwaterowano.Dostaliśmy skierowanie do ;Mieszka;Budynek bardzo wiekowy ,a wewnątrz wczesne lata 70 i smród.Jedna wspólna łazienka na korytarzu i jedno WC.wilgoć i smród. Koszmar. Pani doktor,kobieta około 80 ,nie powiem miła ale metody jej leczenia - żadne. Na zabiegi chodziliśmy do osobnego budynku i posiłki tez były w innym budynku,tak że trzeba było się dobrze sprężać żeby wszędzie zdążyć na czas. meni w domu zdrojowym było bardzo ubogie ,małe ilości i nie urozmaicone no i nie smaczne.Traktowano nas tam jak zło konieczne ,czuliśmy się tam jak intruzi. A jeszcze jedna sprawa bardzo istotna codziennie o godzinie 22 do pokoju wchodziła pielęgniarka i sprawdzała obecność.Piękne lato ,wieczory upalne a my jak idioci biegiem goniliśmy do swoich pokoi żeby nie zastać przed sobą zamkniętych drzwi.A zdarzało się tak że jak ktoś nie zdążył to stał pod drzwiami i prosił o otwarcie Proszę sobie wyobrazić starszych ludzi o kulach jak biegną szybko do budynku Mój mąż po powrocie do domu stwierdził że już nigdy nie namówię go na żadne sanatorium. A może ZUS-owi o to chodzi?

[wojcieche]

mam skierowanie na turnus od 10.12.2012 do 31.12.2012 do szpitala uzdrowiskowego nr. 3 Młynarz w Szczawnie Zdrój. Mam kilka pytań: jak tam dojechać pociągiem, mieszkam w woj. warmińsko- mazurskim niedaleko Iławy, co z sobą zabrać ze stroju sportowego,czego mogę spodziewać się w miejscu zakwaterowania. Z pozdrowieniami Wojcieche

[forumowicz]

Witaj Wojcieche wpisz w Google www.e-podróżnik.pl a tam już konkretnie wpisz miejscowość z której szukasz połączenia do konkretnej ,czyli do tej do której jedziesz.Powodzenia

[Bozka]

witam
Ja wróciłam 31 ,mieszkałam w domu zdrojowym,warunki mieszkalne nie najgorsze 3 osobowy pokój z pełnym węzłem sanitarnym ale towarzystwo super(zresztą cały turnus swietnie się dogadywał)i to było najlepsze co mnie spotkało.JEDZENIE POZOSTAWIAŁO WIELE DO ZYCZENIA porcje by starczyły o ile były by zjadalne,przez te 24 dni 20 było "mieso mielone" pod różnymi pieknymi nazwami ale to samo na talerzu, zupy różniły sie tylko delikatną wkładką(od tego tez zależała jej nazwa).Na kolacji i sniadaniu królowała mielonka z ćwiartką pomidora.Po interwencji u pana menagera usłyszelismy że mamy ładne figury więc powinnismy o nie dbac,poza tym do sanatorium przyjezdza sie podratowac zdrowie a nie najesc!!!!Ratunkiem jest CHARLOTTA(pizzeria i knajpka)oraz oberża PRL(REWELACJA)jakies 4km w strone Kłodzka.Mozna spacerowac pod warunkiem ze jest sprzyjająca pogoda(las),Jedlina to dosc mała miescinka ,w centru kultury jest kafejka internetowa gdzie trudno trafic na działające komputery łączące ze swiatem i to tyle atrakcji.Ratunkiem jest pani Kasia ,ktora robi co moze by uprzyjemnic czas kuracjuszom.Brak jakies swietlicy gdzie mozna by było sie spotkac ,pogadac ,pograc w cos by zabic czas.Pielęgniarki sumiennie sprawdzają kuracjuszy ZUS,zycząc dobrej nocy o 22.00 sprawdzając pokoje.Prosze równiez zwrócic uwagę jak panie kelnerki nakładają porcje na talerze!
Nie jestem naprawde wymagająca ale trochę ogłady i kultury tam przyjezdzają ludzie a nie Swinki.oprócz naprawde wspaniałych współtowarzyszy niedoli pobyt w tym sanatorium nie zaliczam do udanych i nikomu noe poleciłabym DOMU ZDROJOWEGO NR 7 W JEDLINIEBozka
Kuracjusz

Posty: 10
Dołączył(a): 28 wrz 2012 16:57
Prywatna wiadomośćWyślij e-mail do Bozka