Działki ...Ogródeczki ...Balkoniki ...
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 440
- Na forum od: 04 lip 2021 22:24
Re: Działki ...Ogródeczki ...Balkoniki ...
Re: Działki ...Ogródeczki ...Balkoniki ...
Takie pomidorki to jak, zostawiam pomidorki (mam od sąsiada parę) wyciągam pestki, suszę i sadzę i już?
Kuchnie muszę robić ale jak mi facet meble skwotowal to oniemiałam. Trzeba będzie wybrać.
Zobaczymy jak zdrówko pozwoli. Pozdrawiam Cię cieplutko Kruszynka.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 440
- Na forum od: 04 lip 2021 22:24
Re: Działki ...Ogródeczki ...Balkoniki ...
Ja ostatnio rozkładam na papierze do pieczenia takim brązowym .
Co jakiś czas lekko je zruszam by schły.
Dopiero na wiosnę sadzisz najlepiej do kubków po sporych jogurtach (kubeczki z dziurkami na spodzie ) ,zasilasz nawozem
w odpowiednim momencie i czekasz aż urośnie tzw rozsada ,potem dopiero ją
wysadzasz do skrzynek ,lub wiaderek.Około maja nie wcześniej .
No chyba ze są upały wcześniej
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 440
- Na forum od: 04 lip 2021 22:24
Re: Działki ...Ogródeczki ...Balkoniki ...
otworzeniu to było przemielone jakieś drewno itd ,juz wtedy budziła moje zdziwienie ,a po co kazałam
komuś wsypać to pod róże .Totalny odlot myślowy .Tez zamierzam teraz je przesadzić jeszcze .
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 4186
- Na forum od: 20 mar 2020 22:12
Re: Działki ...Ogródeczki ...Balkoniki ...
W tej chwili się dokształcam w temacie permakultury, bo tylko naturalny ogród i naturalne produkty mnie interesują. W tej chwili trwa powolny proces przygotowania gleby pod uprawę, bez przekopywania. Może i kogoś z Was to zainteresuje, dlatego polecam obejrzeć rozmowę z panią Małgosią Lorenz pt. Permakultura, czyli uprawa ogródka wg Praw Natury.
https://youtu.be/QJD6Fn9vyGs
Jedno co osobiście sprawdziłam z tej filozofii, to wiedza na temat trawnika. Cięcie trawy rzadziej niż to jest powszechnie przyjęte, nie traktowanie innych roślin na trawniku, niż sama trawa, jako chwasty, dostrzeżenie piękna w bioróżnorodności (to jest naturalne), owocuje tym, że choć mieszkam w najsuchszym regionie Polski, przez całe lato moja trawka była zielona, choć nie podlewana. Zdaję sobie sprawę, że dla wielu osób taki trawnik jest nie do przyjęcia, ale dla mnie jest on piękny, naturalny, ciekawy, bo upstrzony różnymi roślinkami, mało tego, dający korzyści w postaci naturalnych leków. Na części obszaru mam łąkę kwietną, jeszcze skromną, jeśli chodzi o wielość gatunków kwiatów, bo nie korzystałam z żadnych gotowych mieszanek nasion, tyko pozwoliłam naturze zrobić swoje, ale już pierwsze małe zbiory ziół były.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 440
- Na forum od: 04 lip 2021 22:24
Re: Działki ...Ogródeczki ...Balkoniki ...
Kosimy raz w miesiącu ,więc różności roślinne mają uciechę,
szczególnie te, których nasionka wiatr przywieje .
Dzięki temu żab jest sporo i innych żyjątek, do których się
już prawie przyzwyczaiłam ( do malutkich żabek )
Cała reszta tradycyjna .
Re: Działki ...Ogródeczki ...Balkoniki ...
Ale cały czas się uczymy...
- ka_jak_kazimierz
- Super Kuracjusz
- Posty: 3789
- Na forum od: 13 mar 2016 14:48
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Działki ...Ogródeczki ...Balkoniki ...
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 440
- Na forum od: 04 lip 2021 22:24
Re: Działki ...Ogródeczki ...Balkoniki ...
z rosy min ,ale nogi opryskane od kleszczy niestety
Pięknie wygląda jak są rozsiane kwiatki różne polne .A ile mniej pracy
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 4186
- Na forum od: 20 mar 2020 22:12
Re: Działki ...Ogródeczki ...Balkoniki ...
Atinko , super, bo to oznacza, że zmierzam w dobrym kierunku.
KruszynkoK , żabek u mnie nie zaobserwowałam, ale była mała ropuszka, mnóstwo jaszczurek, na kompoście mieszkał zaskroniec i takie ilości owadów i pająków różnej maści, że to nie do opowiedzenia, w domu też, arachnofobii już się prawie pozbyłam. W skrzynce na listy zamieszkało kilka małych os i jak tam zaglądam to patrzą tymi swoimi oczkami i mam wrażenie, że chcą powiedzieć: Dzień dobry zostałem Jolkę.
Jeśli chodzi o kleszcze, też się bałam, że może być na działce ich sporo, bo długo nie była ogrodzona a cała kopytna zwierzyna miała tu swoją autostradę, ale zrobiłam test z białym prześcieradłem i nic się nie złapało, więc nie jest chyba źle. Może to dzięki wrotyczowi, którego mam sporo?