Strona 58 z 61

Re: Krynica Zdrój - fotograficzny album kuracjuszy...

: 01 paź 2022 14:37
autor: GIENIA
Piękne widoki :)

Re: Krynica Zdrój - fotograficzny album kuracjuszy...

: 01 paź 2022 17:41
autor: ewasz
Andrzej, piękne foty 👍
Dawno mnie tam nie było, trzeba pomyśleć by pojechać i zobaczyć to wszystko na własne oczy 🤗
Pozdrawiam ❤️🍀

Re: Krynica Zdrój - fotograficzny album kuracjuszy...

: 01 paź 2022 20:15
autor: Genever
Dawno nie widziałam tak pięknych zdjęć. Super. Dzięki, że podzieliłeś się z nami pięknem Krynicy.👍

Re: Krynica Zdrój - fotograficzny album kuracjuszy...

: 01 paź 2022 20:20
autor: Nutka
Od wiosny nie byłam w tych miejscach i fajnie było je na nowo odwiedzić :)
Dzięki Andrzej za fajne fotki 👍
Pozdrawiam 🖐

Re: Krynica Zdrój - fotograficzny album kuracjuszy...

: 01 paź 2022 21:43
autor: berbla65
Piękne te fotki Andrzeju 👍 niesamowite widoki - Brawo. Pozdrawiam :kwiat:

Re: Krynica Zdrój - fotograficzny album kuracjuszy...

: 02 paź 2022 08:51
autor: lawenda
Piękne fotki Andrzeju. :kwiat: Aż mi się przyjemnie zrobiło na serduchu.... tak jakbym znów tam była. :D Pięknie oglądać Krynicę w jesiennej barwie. Ze zdjęć wnioskuję, że jedyneczka nad wejściem głównym. ;)

Pozdrawiam cieplutko. :kwiat:

Re: Krynica Zdrój - fotograficzny album kuracjuszy...

: 02 paź 2022 19:20
autor: alka50+
Andrzej1958 piękne fotki...Masz to ,, oko,, jak to zrobić i przekazać.....Aż chce się tam pojechać aby odświeżyć wspomnienia. Dzięki.

Re: Krynica Zdrój - fotograficzny album kuracjuszy...

: 05 paź 2022 21:07
autor: Dorota1333
Piękne zdjęcia 👍 od jutra będę miała okazje podziwiać te widoki osobiście …jadę do Krynicy !!!🌲☀️🏔🍁🌲🍂

Re: Krynica Zdrój - fotograficzny album kuracjuszy...

: 05 paź 2022 21:41
autor: Atina
Andrzeju piękne zdjęcia Krynicy i nie tylko... :kwiat:

Re: Krynica Zdrój - fotograficzny album kuracjuszy...

: 02 lis 2022 16:22
autor: BozenaMat
Majka prosiła mnie o wklejenie tekstu i parę fotek, które zrobiła będąc w Krynicy.... Co niniejszym czynię :)

Majka pisze:
Życie zmusiło mnie do rezygnacji w sanatorium w Muszynie.. Bywa i tak. NFZ dolnośląski do zbytnio wyrozumiałych nie należy i nawet poważna choroba osoby najbliższej nie stanowi dla niego powodu aby wyjazd przesunąć....
Dzięki uprzejmości Bożenki przesyłam parę zdjęć jakie mogłam zrobić podczas pierwszego w życiu, krótkiego ale intensywnego pobytu w Krynicy.
Mam nadzieję , że spoglądając przypomnicie sobie miłe chwile spędzone w Krynicy i okolicach.
Nie zamierzam tworzyć elaboratów , zatem w wielkim skrócie.
Krynica zauroczyła mnie położeniem , czystością, świetnym powietrzem, piękną architekturą drewnianą.
Kolory jesieni i pogoda w październiku wymarzona, miejsc do "schodzenia" mnóstwo.
Pobyt w hotelu Małopolanka oceniam na 5 z plusem za całokształt.
Pomijając główną zatłoczoną arterię (brak świateł) każda uliczka to było nowe odkrycie. Kilometrów nie liczyłam.
Kuchnia, którą miałam okazję spróbować (poza kilkoma oscypkami które uwielbiam) -> Małopolanka - bajka kulinarna, kuchnia fantastyczna. Desery również :)
Zielona Górka - najgorsze danie (pomimo aspiracji stworzenia na talerzu czegoś wyjątkowego) jakie jadłam od dłuższego czasu. Wnętrze ciekawe.
Wisła - piękny budynek , świetny tatar i deser (beza).
Karczma Łemkowska - weszłam i wyszłam. Nie chcąc wiedzieć nic o czystości na kuchni. Może i słynna ale nie moje klimaty.
Bar za rogiem - tanio i domowo, polecam w weekend.
Węgierska korona - piwko, parę minut z jazzem w tle i tyle.

Tańce - pojęcia nie mam :)
Nie spodziewałam się tylu obiektów sanatoryjnych naliczyłam 9 obiektów , które miałam okazję widzieć.
Z prywatnych bardzo chwalona jest Silesia.

Muszyna - miejsce magiczne. Zaparty dech , żal straconego wyjazdu. Zdjęcia nie są w stanie pokazać piękna tego miejsca. Ogrody zmysłów, miejsce dla ludzi takich jak ja. Wyciszają, wprowadzają w dobry nastrój, zmuszają do myślenia.

Jaworzyna - wjazd kolejką, widoki z tarasu obłędne, gdzie oko nie sięgnie cudowne widoki od Tatr wysokich po Bieszczady. Zejście zielonym szlakiem w błocie inspirujące :) Buty umyte w strumieniu na dole. Piękny czas.

Jak na niecałe 5 dni jakie dostałam w prezencie zobaczyłam sporo i wiele przede mną...może w kolejnym roku.
Trzymajcie się w zdrowiu - nie ma nic ważniejszego.

Deptak i okolice
IMG_20221023_123546.jpg
IMG_20221023_135638.jpg
IMG_20221024_154838.jpg