Zyciowe refleksje
Proszę by każdy nowy wątek rozpoczynał się wierszem. Najlepiej by to był wiersz autora wątku, ewentualnie wiersz na temat sanatorium.
Uwaga! Jeśli wstawiacie czyjąś twórczość, pamiętajcie, że powinniście posiadać zgodę autora lub właściciela praw na publikację. To bardzo ważne.
Proszę też by nie tworzyć tu wątków, które bardziej pasują do działu "Na każdy temat". Niech ten dział będzie wyłącznie związany z twórczością sanatoryjnych poetów
Poza tym obowiązują wszystkie zasady z regulaminu ogólnego pisania postów na forum dostępnego tu http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10
Re: Zyciowe refleksje
siedzę w punkt wpatrzony, wtedy lepiej słyszę,
tkwię tak nieruchomo obserwuję polne zwyczaje,
odłączam dostęp do świata, cały naturze oddaję(...)
Tak już mam,wyjść z domu, chwilę zostać sam. Dużo lepiej wówczas widać. To nie znaczy że stronię od ludzi, tak na dzień kolejny głowa mi się budzi.
- BozenaMat
- Super Kuracjusz
- Posty: 6172
- Na forum od: 24 lip 2018 18:32
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Zyciowe refleksje
Jak to mówią....... innym okiem inaczej się widzi. Dlatego takie spojrzenie na siebie, w siebie, na innych, gdy zostawimy za sobą utartą codzienność nabiera ostrości
Re: Zyciowe refleksje
Żałosny jest gość, który w grubiański sposób zwraca się do kobiety słowami, których przeczytać już nie możemy, mówiąc o zdjętych butach....
Słowa pseudointeligenta forumowego. Ale to jest efekt takiej frustracji, gdy widzi że dzień zaczyna powitaniem i kończy pożegnaniem wieczorem, i tyle albo prawie tyle w jego temacie. To widać.
To doskwiera innym również. Ale są osoby, które umieją utrzymać klasę, są i ci, którzy potrafią udawać półgłówków obrażać i drwić sobie z innych.
A ten końcowy płacz i ubolewanie, że to oni są poszkodowani, to swoiste sięgnięcie bruku emocjonalnego.
Mnie to nie obraża, ale jak można,i to we dwóch udając przygłupów zaatakować Kobietę? Czy może wcześniej obdarowałeś tym samym wnuki,posługując się Mikołajem?
Może życie jest krótkie, bo używasz tego zwrotu co nawet nie przystoi tobie, ale nie wiesz człowieku co ciebie jeszcze w tym życiu czeka.
Zastanów się, bo może być tak, że któregoś dnia przewrócisz się na chodniku, potrzebując pomocy, i nie będzie nikogo, tylko przypadek sprawi że będzie to Ta właśnie osoba. Nie wiem czy ty jesteś aż tak g....i, jakiego grasz.
Jeśli masz w domu lustro, to użyj go.
Trzeci, szkoda słów.
Przepraszam, ale taka refleksja.
- ANDY12345
- Super Kuracjusz
- Posty: 14704
- Na forum od: 26 maja 2018 11:42
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Zyciowe refleksje
Napisałeś : " Żałosny jest gość, który w grubiański sposób zwraca się do kobiety słowami, których przeczytać już nie możemy" .
Dawno, dawno temu w jednym zakładzie doszliśmy do wniosku że ludzie mogą mieć kulturę wrodzoną, nabytą i podpatrzoną, ale są też i tacy co jej w ogóle nie posiadają. To środowisko w jakim przebywali od najmłodszych lat tak je ukształtowało. Nie będąc obdarowanym przez rodziców prawdziwą miłością w wieku dziecięcym, a jedynie głaskanie po główce i wpajanie jakim jest cudowny uczyniła go kastratem emocjonalnym, a później i fizycznym - bo jak można wytłumaczyć napaść i to już wielokrotną na Kobiety. Tylko frustrat emocjonalny, nie spełniony w swych popędach tak się zachowuje. Niestety tak skorupka nasiąkła. Może praca w hospicjum jakoś by na nich wpłynęła, tak jak nawet na zatwardziałych przestępcach gdzie się przekonali że życie i chęć do niego może całkiem inaczej wyglądać. My na pewno ich nie zmienimy, ale oni któż to wie czy się jeszcze nie zmienią, bo kloaka w której żyją nie pozwala żeby ją opuścili, to jest jak glut który ich ciągnie i klei. Trzeba bardzo chcieć a nie iść po najmniejszej linii oporu.
Re: Zyciowe refleksje
Idźcie dalej tą ścieżką i niech Wam się wiedzie.
"Lepiej się rozstać. W każdej sprawie ludzkiej istnieje krąg, którego nie powinno się przekraczać. Lepiej odejść i ocalić chociażby wspomnienia. Szacunek. Godność. To mimo wszystko nie są takie głupie sprawy, jak by się zdawało."
— Marek Hłasko, Ósmy dzień tygodnia
Niesamowicie mądre myśli miał ten facet. Celne i prawdziwe.
- ANDY12345
- Super Kuracjusz
- Posty: 14704
- Na forum od: 26 maja 2018 11:42
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Zyciowe refleksje
Mam nadzieję że będziesz z nami ... proszę
Re: Zyciowe refleksje
By już tu zwieńczyć, swoją refleksję, powiem że z dużą dozą niepewności włączałem dziś komputer, ale moje serducho Napełniliście dziś prawdziwym ciepłem.
Zawsze do końca wierzyłem, że znajdę, Kogoś kto stanie obok mnie i napisze to co myśli. To ważne dla Forum głównie, abyśmy mogli być dla siebie ludźmi. Nie wolno tylko być, i pozwalać narzucać sobie tego co dwóch lub trzech frustratów wymyśli by zniszczyć każdego kto stanie na ich drodze.
A tak się stało od momentu pojawienia się Czekoladki i mnie.
Pozdrawiam i Pięknej Niedzieli życzę.
Bądźmy razem
- ANDY12345
- Super Kuracjusz
- Posty: 14704
- Na forum od: 26 maja 2018 11:42
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Zyciowe refleksje
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20193
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Zyciowe refleksje
Taki cytat z Olgi Tokarczuk nasunęły mi pewna ostatnie wydarzenia.
Re: Zyciowe refleksje
z przytoczonymi zachowaniami nie spotkałam się w życiu realnym , natomiast tutaj poznałam smak chamstwa, obłudy, braku przyzwoitości czy kultury .
Uczyć nikogo nie będę , nauczałam swoje dzieci, a teraz uczę wnuki jak być przyzwoitym człowiekiem .
W przypadku Forum , tak , jestem zdegustowana i oburzona zachowaniem forumowiczów i nie będę tego eksponować .
Z częścią nie jest mi po drodze i nie mam o czym rozmawiać , ale oni są ... , chamstwo odradza się jak hydra , ucinasz głowę , a następna odrasta
Chcę normalnie funkcjonować , chcę żartować , chcę wstawiać motta , muzykę , chcę czytać myśli nieuchwytne i rozważania , chcę dzielić się malutkimi smuteczkami ale też i radościami , chcę czasami z kimś pisać na PW o tym o czym nie chcę publicznie mówić i wiem , że Ci do których piszę nie upublicznią naszej korespondencji , z przyjemnością opiniuję ośrodki w których jestem i nie oczekuję poklasku , ale z równą przyjemnością czytam co inni napiszą , jeśli ktoś pyta , nie mam problemu aby podzielić się moją wiedzą .....
Na szacunek trzeba zapracować , nie otrzymuje się go ot tak np. z racji długiego stażu na forum.
Teraz napiszę wprost, zachowanie Darka i Maxa jest dla mnie poniżej krytyki i więcej do tematu nie chcę wracać i wałkować tego w nieskończoność.
wszystko już napisałam , chociaż nie, zawsze zostawiam coś tylko dla siebie